Niestety zdarzają się sytuacje, kiedy jeden z małżonków nie przyczynia się do zaspokajania potrzeb rodziny mimo faktu, iż jest zatrudniony i pobiera z tego tytułu wynagrodzenie, a małżonkowie prowadzą wspólny dom. Co zrobić, kiedy małżonek żyje wspólnie, a nie chce łożyć na dom?
Małżonek nie łoży na dom
Przytoczę Ci sytuacje z życia:
- załóżmy, że oboje małżonkowie pracują, jednak jedno z nich, załóżmy – żona, jest uzależniona od alkoholu. Żona podjęła leczenie, jednak nie przynosi ono pożądanych rezultatów. Żona miesiąc w miesiąc pobiera wynagrodzenie i przeznacza je na spożywany alkohol. Mieszka przy tym wspólnie z mężem, ale nie chce przekazywać wystarczającej ilości pieniędzy na dom,
- albo inna sytuacja: mąż pracuje, żona również, mąż oddaje się bez opamiętana pasji, jaką jest awiacja – opłaca i rozpoczyna kurs pilotażu, ciągle kupuje pomoce naukowe, odkłada na własny samolot, środki, jakie przekazuje na dom w najmniejszym stopniu nie odpowiadają kwotom, jakie pochłania kosztowne hobby. Małżonkowie mieszkają wspólnie, prowadzą wspólnie dom, posiadają dzieci. Kwoty, jakie przekazuje mąż na życie procentowo są zdecydowanie niższe od tych, które przekazuje żonie na życie.
W takim, jak jeden z powyższych przypadku wiele osób myśli, iż nie ma możliwości, aby tę niefortunną sytuację zmienić.
Wiele osób nie wie, że Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje, iż małżonek pokrzywdzony może pozyskać możliwość pobierania wynagrodzenia od pracodawcy swojego małżonka.
Wniosek o nakazanie wypłacania wynagrodzenia za pracę współmałżonka do rąk drugiego małżonka
Czy zawsze? Tak, ponieważ oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli, tak stanowi art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Fakt uzależnienia od alkoholu nie jest tutaj konieczne, był to jedynie przykład, jakich niestety jest wiele – zarówno w przypadku mężczyzn, jak i kobiet. Pozyskanie prawa do poboru wynagrodzenia drugiego małżonka będzie możliwe jednak pod pewnymi warunkami.
Kodeks stanowi, iż małżonek pokrzywdzony brakiem finansowego zaangażowania współmałżonka w życie rodziny może wystąpić do Sądu, aby ten nakazał pracodawcy wypłatę wynagrodzenia do rąk pokrzywdzonego małżonka. Postępowanie jest unormowane przez Kodeks rodzinny i opiekuńczy w art. 28.
Postanowienie Sądu o nakazaniu wypłacania wynagrodzenia za pracę współmałżonka do rąk drugiego małżonka
Wydanie takiego orzeczenia może mieć miejsce, jeśli małżonek nie łoży na dom, a małżonkowie pozostają we wspólnym pożyciu.
Nie jest wystarczające wspólne zamieszkiwanie, Sąd będzie badał, czy małżonkowie pozostają we wspólnym pożyciu, czyli prowadzą wspólne gospodarstwo domowe: planują wspólne zakupy żywności i innych artykułów, żywność w lodówce jest wspólna, między małżonkami istnieje więź małżeńska.
Pozostawanie przez małżonków w faktycznej separacji wyklucza uzyskanie prawa do poboru wynagrodzenia.
Sąd w powyższym przypadku rozpocznie postępowanie po złożeniu wniosku małżonka o nakazanie wypłacania mu wynagrodzenia za pracę drugiego małżonka. Orzeka w takich przypadkach Sąd Rejonowy, a sprawa toczy się w postępowaniu nieprocesowym.
Sąd będzie wysłuchiwał współmałżonka, zbada doręczone dowody mające wykazać, że małżonek nie łoży na utrzymanie rodziny. Jest to droga nieco prostsza niż pozew o alimenty, Sad wydaje nakaz, a pracodawca drugiego małżonka musi się do niego zastosować i wypłacać wynagrodzenie (ale i inne okresowe należności) do rąk małżonka wskazanego przez Sąd.
Doniosła i nadal aktualna jest Uchwała Sądu Najwyższego całej izby SN – Izba Cywilna i Administracyjna z dnia 16 grudnia 1987 r., wydana w sprawie o sygnaturze akt III CZP 91/86, w której Sąd Najwyższy wskazał, że:
„rozstrzygnięcie o zaspokajaniu potrzeb rodziny następuje przez nakazanie wypłacania wynagrodzenia za pracę, które obejmuje zarówno płacę zasadniczą, jak i wszelkie dodatki, dopłaty i ekwiwalenty pieniężne, oraz rent, emerytur, a także wszelkich stałych i powtarzających się świadczeń albo innych należności”.
W innym orzeczeniu Sąd Najwyższy orzekł, iż:
„przepisu art. 28 k.r.o. nie stosuje się do należności nie mających charakteru dochodów małżonka, a w szczególności do kwoty przypadającej mu z tytułu odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość stanowiącą jego majątek odrębny.”
Jeśli po wydaniu orzeczenia małżonkowie rozstaną się, wówczas mimo rozstania nakaz zachowuje moc, ale małżonek „zobowiązany” może dochodzić uchylenia nakazu przez Sąd. Dodam jeszcze, że nakaz Sądu może obejmować całość wynagrodzenia lub jego część.
***
Po przeczytaniu: “Co robić, kiedy małżonkowie żyją wspólnie, a jeden z nich nie chce łożyć na dom?”, zapraszam również do lektury:
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }